7 maja br. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Fizjoterapii (OZZPF) rozpoczął akcję  protestacyjną. Zaczęli od nieobecności w pracy z powodu oddawania krwi, potem były zwolnienia lekarskie. 21 maja protest zaostrzono, przystępując do zapowiadanego wcześniej protestu głodowego fizjoterapeutów.

Postulaty protestujących:

• godne płace,
• bezpłatne szkolenia doskonalące i specjalizacyjne,
• adekwatne wyceny świadczeń,
• szybszy dostęp pacjenta do fizjoterapii
• łatwy dostęp pacjentów do badań laboratoryjnych,
• poprawa warunków wynagrodzeń i pracy dla innych zawodów medycznych i niemedycznych.

Polski Związek Logopedów popiera akcję protestacyjną prowadzoną przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Fizjoterapii. Protestują oni również w imieniu pozostałych pracowników resortu zdrowia, niskie zarobki dotyczą bowiem także zatrudnionych w publicznej służbie zdrowia diagnostów laboratoryjnych, radiologów, psychologów czy logopedów.

W publicznych szpitalach i przychodniach pracuje ok. 60 tysięcy rehabilitantów. Rehabilitanci walczą o obiecane podwyżki, na które resort zdrowia dotychczas nie znalazł pieniędzy (Już w ubiegłym roku Ministerstwo Zdrowia zapewniało, że fizjoterapeuci doczekają się podwyżek - zgodnie z założeniami ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, pensje miały wzrosnąć od lipca o 20%).

Na fizjoterapeutów nakładane są coraz szersze obowiązki, diagnostyka i planowanie fizjoterapii. Dodatkowe obciążenia powodują coraz większe przemęczenie i frustrację, tym bardziej, że bez waloryzacji wyceny świadczeń medycznych działalność fizjoterapeutyczna jest coraz mniej rentowna. Polscy fizjoterapeuci, dobrze wykształceni specjaliści po studiach magisterskich i z wieloma certyfikatami są obecnie jedną z najliczniejszych grup szukających pracy za granicą - powodem tego jest m.in. niski poziom płac w tych zawodach medycznych.

Więcej informacji:

http://ozzpf.pl/

https://www.facebook.com/ozzpf/