Informacja nt. spotkania w MEN w sprawie czasu i oceny pracy nauczyciela

27 listopada 2012 r. odbyło się jedno z ostatnich spotkań w ramach cyklu rozmów o zmianach
w Karcie Nauczyciela zaproponowanych przez korporacje samorządowe i dotyczyło czasu  i oceny pracy nauczyciela.

Ministerstwo Edukacji Narodowej  przedstawiło kilka prezentacji dotyczących: obecnie obowiązującego stanu prawnego w zakresie czasu pracy nauczycieli, zmian w Karcie Nauczyciela
w tej kwestii, monitoringu realizacji tzw. „godzin karcianych" oraz czasu pracy i nauczania w Polsce na tle innych krajów.

Według danych OECD nauczyciele w Polsce mają najniższy czas pracy jeśli chodzi o liczbę godzin nauczania. Wydaje się, że zaniżone dane przekazane przez MEN do OECD wynikają z faktu, że poza pensum nie uwzględniają innych zajęć i czynności wykonywanych przez nauczycieli.

Korporacje samorządowe w swoich propozycjach zmian w Karcie Nauczyciela postulują zwiększenie pensum nauczycieli „tablicowych" do 20 godzin. Chcą także doprecyzowania czasu  pracy, dokładnego określenia, ile godzin nauczyciel powinien być dostępny w szkole. Zdaniem MEN wprowadzenie ewidencjonowania czasu pracy byłoby z korzyścią dla nauczycieli. Wykazałoby bowiem, że nauczyciele pracują ok. 40 godzin tygodniowo.

Strona związkowa zadawała pytania, czy potrzebne było to teoretyczne spotkanie, skoro nie ma jeszcze wyników badań nt. czasu i warunków pracy nauczycieli w Polsce.

- "O czasie pracy nauczycieli możemy rozmawiać tylko w powiązaniu z warunkami pracy. Zakres zadań, a zatem czas pracy polskich nauczycieli uległ zwiększeniu. Warunki pracy nauczyciela to warunki uczenia się ucznia, a one są mocno zróżnicowane w kraju. Powinniśmy najpierw rozmawiać o standardach edukacyjnych" - stwierdziła Teresa Misiuk - wiceprzewodnicząca SKOiW NSZZ „S".

Badania czasu i warunków pracy nauczycieli w Polsce kończą się w tym miesiącu, ale kluczowe wyniki badań będą znane dopiero w kwietniu 2013 r. Po tym terminie z pewnością rozpoczną się poważne rozmowy o czasie i warunkach pracy.

Z przedstawionej prezentacji nt. monitoringu tzw. „godzin karcianych" wynika, że w ok. 50 proc. szkół są problemy z organizacją tych nieodpłatnych zajęć. Najczęstszymi przyczynami są: nadmierne wydłużenie pobytu uczniów w szkole i obciążenie zajęciami dodatkowymi, a także dowożenie uczniów.

- "Czy w tej sytuacji MEN myśli o likwidacji tych „karcianych godzin", gdy są one nierzadko fikcją?" - pytał Zbigniew Świerczek - przedstawiciel Sekcji Krajowej.

W odpowiedzi MEN stwierdziło, iż z przeprowadzonych wśród dyrektorów szkół ankiet wynika,
iż  godziny te spełniają swoją rolę.

Podczas spotkania rozmawiano także o ocenie pracy nauczyciela. Zdaniem wiceministra edukacji Macieja Jakubowskiego, oprócz profesjonalistów, w procedurze oceny pracy powinni w większym stopniu niż dotychczas brać udział organy prowadzące, rodzice i uczniowie.

Przedstawiciele korporacji samorządowych postulowali powiązanie oceny pracy nauczyciela z awansem zawodowym. Chcą, podobnie jak MEN, większego wpływu samorządów i rodziców na ocenę nauczycieli.

Przedstawiciele związków zawodowych przypominali, że obecna procedura dokonywania oceny pracy nauczyciela uwzględnia opinie rodziców i uczniów. Zwracali uwagę na małe zainteresowanie rodziców szkołą i brak warunków do normalnej współpracy nauczycieli z rodzicami (np. brak gabinetów itd.).

- "Gdybyśmy mieli iść w kierunku modyfikacji obecnego systemu oceny pracy nauczycieli - wzmocnienia roli rodziców i uczniów, to równolegle powinno nastąpić zwiększenie obowiązków
i odpowiedzialności rodziców oraz uczniów w procesie nauczania i wychowania, w życiu szkoły" - mówiła Teresa Misiuk, wiceprzewodnicząca Sekcji Krajowej. Podkreśliła także rolę doradztwa metodycznego w ocenie pracy nauczyciela.

W omawianych na spotkaniu sprawach nie doszło do żadnych ustaleń czy uzgodnień.

Ostatnie spotkanie, podsumowujące dotychczasowe rozmowy nt. propozycji samorządowych,  odbędzie się pod koniec grudnia br.

Sekcję Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność" na spotkaniu reprezentowali: Teresa Misiuk, Zbigniew Świerczek  i Wojciech Jaranowski.