Publikacje:

foldery do pobrania

 
Natalia Kania-Majzel
Rola wiedzy z zakresu nauk biologiczno-medycznych w pracy nauczyciela logopedy
Szymon Rozmus, Małgorzata Karakuszka-Baran
Terapeutyczna moc zajęć grupowych dla osób z afazją
Jolanta Panasiuk
Logopedia dziś - wczoraj - jutro
Agnieszka Ciesielska
Zmiany w funkcjonowaniu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych - od 2022 r.
zobacz wszyskie publikacje
Giełda pracy:
Gdzie studiować:

Wybierasz się na studia?
Sprawdź listę uczelni!

 

autor: Jolanta Panasiuk
Logopedia dziś - wczoraj - jutro

Jolanta Panasiuk

Logopedia dziś - wczoraj - jutro

 

Logopedia jako nauka

Od połowy XX w. w Polsce kształtuje się odrębna płaszczyzna badawcza, obejmująca problemy języka i mowy w rozwoju oraz w zaburzeniach, powstają ośrodki naukowe prowadzące badania w tym zakresie, rozwija się kształcenie logopedów. Historycznie problematyka rozwoju i zaburzeń mowy ujmowana była z perspektywy różnych dyscyplin naukowych, m.in. językoznawstwa, pedagogiki, psychologii, medycyny, co skutkowało tym, że problemy logopedyczne opisywane były na gruncie odległych od siebie dziedzin wiedzy, były rozmaicie nazywane i definiowane w obrębie poszczególnych nauk, przez co nie tworzyły spójnej refleksji teoretycznej. Przedmiot badań logopedycznych, sytuujący się wcześniej w obrębie nauk medycznych, społecznych bądź humanistycznych, wyodrębnił się wyraźnie, zarówno w aspekcie teoretycznym, jak i praktycznym, a w ciągu zaledwie półwiecza powstała osobna wielospecjalistyczna nauka o mowie - jej rozwoju i zaburzeniach[1].

W obrębie nauk empirycznych, a do takich należy logopedia, szczególną rolę odgrywa poznanie naukowe - w odróżnieniu od poznania potocznego powinno spełniać trzy funkcje łącznie: deskryptywną, eksplanacyjną i predyktywną. Świat empirii jest tylko źródłem inspiracji badawczych i jako taki zawsze jest początkiem badań naukowych. Sama deskrypcja faktów nie jest jednak wystarczająca do pełnego opisu zjawiska, niezbędne jest bowiem wyjaśnienie mechanizmu jego zaistnienia. Dopiero wyjaśnienie występującego zjawiska odznaczające się określonym prawdopodobieństwem trafności obiektywizuje poznanie i buduje teoretyczne podstawy postępowania. Teoria jest więc konstrukcją, która tworzy model abstrakcyjny badanego fragmentu rzeczywistości, praktyka zaś ten model aplikuje w konkretnych przypadkach.

W logopedii model odgrywa szczególną rolę, gdyż wprowadza zobiektywizowaną procedurę do opisu zaburzeń mowy, określa językowe wykładniki poszczególnych jednostek patologii, a nade wszystko wskazuje na mechanizm wyjaśniający poznawcze i komunikacyjne funkcjonowanie człowieka w określonych uwarunkowaniach biologicznych. Modele teoretyczne, ważne w łańcuchu poznania naukowego, w naukach empirycznych nie są jednak wartością, dopóki nie zostaną zweryfikowane przez rzeczywistość (Tarkowski, Janas-Kaszczyk, 1991). Jeśli określona teoria opracowana z inspiracji empirii na poziomie świata konstrukcji teoretycznych nie zostanie potwierdzona przez fakty, to musi zostać odrzucona jako mało trafna, natomiast gdy uzyska zgodność z faktami w procesie systemowej weryfikacji na materiale empirycznym, można jej przypisać moc przewidywania przyszłych zdarzeń w obrębie danej klasy zjawisk, a cały proces poznania naukowego zostaje zakończony.

Należy zdać sobie sprawę z tego, że nie istnieje nauka w ogóle, lecz wyspecjalizowana dziedzina wiedzy wyodrębnia się w pewnym czasie, w pewnym kontekście kulturowo-cywilizacyjnym, ma swoiste cele i wykształca różne, niesprowadzalne do wspólnego mianownika metody[2]. W Polsce do połowy XX w. postępowanie w przypadku zaburzeń mowy ograniczało się do nieusystematyzowanej działalności praktycznej, a historię logopedii przez lata wyznaczała wyłącznie przestrzeń empirii.

Pojawiająca się dzisiaj trudność w opisie rozwoju logopedii jako nauki wynika przede wszystkim z różnych sposobów rozumienia „mowy" - głównego przedmiotu tej nauki i terminu podstawowego w refleksji logopedycznej, głównie ze względu na przyjęte założenia teoretyczne. Pojmowanie tego, czym jest mowa, zmieniało się na przestrzeni lat, kształtując paradygmat narastającej refleksji logopedycznej. We współczesnym ujęciu, wypracowanym dla potrzeb logopedii przez Stanisława Grabiasa, mowa jest definiowana jako „zespół czynności, jakie przy udziale języka wykonuje człowiek, poznając rzeczywistość i przekazując jej interpretację innym uczestnikom życia społecznego" (Grabias, 2001, s. 11). W każdym zachowaniu komunikacyjnym człowieka występują wykładniki dotyczące sfery zachowań indywidualnych oraz przejawy zachowań wspólnych wszystkim członkom danej społeczności. Zachowania językowe człowieka nie są zatem jedynie procesem produkowania tekstu i jego percepcji, ale są przede wszystkim wyrazem ludzkich możliwości poznawczych i reguł społecznego funkcjonowania człowieka. Przytoczona definicja znacznie poszerzyła wcześniejsze rozumienie mowy, utożsamianej albo jedynie z komunikacyjnymi zachowaniami człowieka, albo z warunkowanym biologicznie procesem mówienia[3].

Dzisiaj przyjmuje się, że zachowania werbalne człowieka ujawniają się jednocześnie w trzech sferach rzeczywistości: 1) w sferze zjawisk biologiczno-fizycznych, 2) w sferze zjawisk psychicznych, w sferze zjawisk społecznych (Grabias, 1997). Sfera biologiczno-fizyczna dotyczy działania aparatu nadawczego (oddechowego, fonacyjnego i artykulacyjnego) oraz odbiorczego (narządu słuchu) uwarunkowanych pracą ośrodków mózgowych. Sfera psychiczna zachowań językowych wiąże się z funkcjonowaniem w umyśle abstrakcyjnego systemu znaków i reguł gramatycznych pozwalających ze znaków prostych budować znaki złożone. Wiedza o ich użyciu nie musi być przez jednostkę uświadamiana. W teoriach lingwistycznych wiedza ta odpowiada kompetencji językowej, czyli „zdolności umysłowej, pozwalającej budować dowolną liczbę zdań ze skończonego zbioru elementów językowych oraz odróżniać zdania gramatycznie poprawne od zdań niepoprawnych" (Grabias, 1997, s. 34). Zdolności te cechują wszystkich uczestników danego języka[4]. O charakterze wypowiedzi decyduje jednak nie tylko gramatyka, ale też świadome lub nieuświadomione reguły używania języka w różnych sytuacjach stwarzanych przez wspólnotę i doświadczenia nadawcy, określane przez Della Hymesa (1980) jako kompetencja komunikacyjna. W kategoriach kompetencji komunikacyjnej da się opisać te uwarunkowania językowego kształtu wypowiedzi, które wynikają z okoliczności, w jakich odbywa się interakcja. W zakres kompetencji komunikacyjnej wchodzą zdaniem Grabiasa (2019) językowe reguły społeczne (wyznaczające sposoby realizowania językowych ról społecznych), językowe reguły sytuacyjne (pozwalające budować wypowiedzi adekwatne do sytuacji) i reguły pragmatyczne (umożliwiające skuteczną realizację intencji).

Na początku XXI w. logopedia stanowi osobną przestrzeń wiedzy, stała się nauką transdyscyplinarną i samodzielną - korzysta ze swoistej metodologii, ma wyodrębniony przedmiot badań, posługuje się swoistym aparatem terminologiczno-pojęciowym, wypracowała standardy postępowania diagnostyczno-terapeutycznego. Przedmiot logopedii jest współcześnie definiowany jako „nauka o biologicznych uwarunkowaniach języka i zachowań językowych" (Grabias, 2010/2011, s. 9), a zadaniem logopedy jest ocena poznawczej, językowej i komunikacyjnej kompetencji (wiedzy) człowieka, a także jego sprawności (umiejętności) w realizowaniu tych kompetencji oraz objaśnienie biologicznych mechanizmów doprowadzających do zaistniałego stanu.

Wynika stąd, że paradygmat problemów, które należy podjąć w diagnozie i terapii logopedycznej, znacznie wykracza poza biologiczne i komunikacyjne uwarunkowania mowy, obejmując szersze zjawiska, które dokonują się przy udziale języka, m.in. poznawczą interpretację świata, emocjonalną ocenę zjawisk rzeczywistości, system przekonań i wartości, kontekstowe i sytuacyjne uwarunkowania konkretnych zachowań komunikacyjnych itp. W takiej perspektywie teoretycznej logopeda staje się architektem, konstruktorem ludzkiego umysłu.

 

Rozwój logopedii w Polsce

Historię logopedii w Polsce tworzyli ludzie, którym w pracy naukowej i życiu przyświecał wspólny cel: poznanie człowieka jako istoty homo loqens. 19 czerwca 1959 r. przy Wydziale Pedagogicznym Zarządu Okręgu ZNP w Lublinie powstała Komisja Logopedyczna. Profesor Leon Kaczmarek, uznany za twórcę polskiej logopedii, zgromadził wokół siebie grupę entuzjastów różnych specjalności zainteresowanych rozwojem logopedii[5]. Zasadniczym celem Komisji było zaznajomienie nauczycieli z problemami zwalczania wad wymowy u dzieci oraz ich teoretyczne i praktyczne przygotowanie do prowadzenia ćwiczeń rehabilitacyjnych. Przygotowanie teoretyczne prowadzono, organizując zebrania naukowe. Różnorodna tematyka prowadzonych wówczas szkoleń dowodzi, że logopedia już wtedy wykorzystywała wyniki badań rozmaitych dyscyplin, a działania Komisji integrowały różne środowiska naukowe.

W 1960 r. ukazał się w Lublinie pierwszy numer czasopisma branżowego „Logopedia - Zagadnienia Kultury Żywego Słowa", którego redaktorem naczelnym został prof. Leon Kaczmarek[6]. Komisja Logopedyczna swoim zasięgiem obejmowała tylko województwo lubelskie, należało więc poszerzyć jej działanie na inne województwa i dlatego 25 listopada 1961 r. utworzono Centralną Komisję Logopedyczną w Warszawie przy ZNP - Sekcji Szkolnictwa Specjalnego i zaplanowano utworzenie komisji okręgowych. Rozszerzenie pracy Komisji Logopedycznej na cały kraj nie powiodło się, dlatego 14 stycznia 1963 r. powołano do życia Polskie Towarzystwo Logopedyczne[7], które postawiło sobie za cel:

1)   spopularyzowanie wyników badań z zakresu embriologii i patologii mowy oraz teorii językoznawczej;

2)   udzielanie pomocy w wykorzystywaniu tych wyników w praktyce do kształcenia mowy u dzieci, nauczania mowy głuchych, usuwania wad mowy, pielęgnowania kultury słowa mówionego i śpiewanego.

Rozwój logopedii w Polsce i jej usamodzielnienie się jako nauki przyświeca działaniom innych gremiów, kiedyś Komisji Rozwoju i Zaburzeń Mowy działającej przy Komitecie Językoznawstwa Polskiej Akademii Nauk, a od 2017 r. Zespołowi Rozwoju i Zaburzeń Mowy Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN. Do zadań Zespołu należy m.in. rozwijanie świadomości społecznej dotyczącej prawidłowości rozwoju mowy, poprawnej wymowy i zaburzeń mowy, ocena stanu sprawności językowych i komunikacyjnych dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, osób posługujących się zawodowo słowem mówionym, chorych z zaburzeniami mowy powstałymi w wyniku schorzeń somatycznych, neurologicznych i psychicznych, przygotowanie programów działań profilaktycznych w odniesieniu do dzieci, młodzieży i dorosłych, u których mogą wystąpić zaburzenia mowy.

Zawód logopedy

Logopeda jest zawodem interdyscyplinarnym. W Polsce logopedzi kształceni są zwykle na uczelniach pedagogicznych lub humanistycznych, które posiadają odpowiednie struktury (instytuty, katedry, zakłady) oraz specjalistyczną kadrę naukowo-dydaktyczną. W trakcie studiów studenci logopedii przyswajają zintegrowaną wiedzę z dziedziny nauk humanistycznych (lingwistyka), nauk społecznych (pedagogika i psychologia) oraz nauk medycznych, która pozwala na opanowanie swoistych dla logopedii procedur postępowania diagnostyczno-terapeutycznego w przypadku różnych zaburzeń. Obowiązujące w Polsce interdyscyplinarne programy kształcenia na kierunku logopedia umożliwiają absolwentom podjęcie pracy w każdym podmiocie zatrudniającym logopedów i przygotowują do diagnozy i terapii każdego pacjenta wymagającego opieki logopedycznej. Standardy kształcenia logopedów na polskich uczelniach otwierają drogę do specjalizacji w zakresie neuro- i surdologopedii. System kształcenia logopedów w Polsce na studiach dziennych odpowiada standardom ogólnoeuropejskiego programu NetQues, w którym określono podstawowe wymogi kompetencyjne dotyczące kształcenia i wykonywania zawodu logopedy (Przybyla, Woźniak, 2015).

Logopeda korzysta ze swoistej wiedzy, osobnych metod i narzędzi w procesie logopedycznego diagnozowania dzieci, młodzieży i dorosłych, samodzielnie stawia rozpoznanie logopedyczne, samodzielnie planuje i prowadzi terapię logopedyczną, zgodnie z obowiązującymi w logopedii standardami postępowania. Logopeda współpracuje z innymi specjalistami, ale w diagnozowaniu i terapii logopedycznej korzysta z osobnych metod, technik i narzędzi, opracowanych zgodnie z metodologią badań logopedycznych, uwzględniającą potrzeby i specyfikę pracy logopedy.

Logopeda jest zatrudniany w różnych instytucjach podlegających resortowi oświaty (przedszkola, szkoły, poradnie psychologiczno-pedagogiczne itd.), zdrowia (szpitale, poradnie przyszpitalne itp.), rodziny i polityki społecznej (żłobki i kluby dziecięce, domy pomocy społecznej, ośrodki pomocy społecznej itp.) oraz kultury (domy kultury, ogniska artystyczne itp.), w sektorze organizacji pozarządowych (fundacje, stowarzyszenia itp.) oraz w gabinetach prywatnych. W trakcie rozwoju zawodowego logopeda zmienia miejsce zatrudnienia, migruje pomiędzy instytucjami w obrębie różnych resortów, prowadzi prywatną działalność gospodarczą, a także łączy różne formy zatrudnienia.

Logopeda specjalistyczną diagnozą i terapią obejmuje noworodki, dzieci, młodzież, dorosłych oraz osoby w wieku senioralnym z zaburzeniami czynności prymarnych, trudnościami w opanowaniu języka, zaburzeniami realizacji wypowiedzi, nabytymi w przebiegu różnych schorzeń zaburzeniami mowy, prowadzi profilaktykę zaburzeń mowy, a także doskonali sztukę mówienia. Ze względu na zmiany demograficzne, uwarunkowania zdrowotne oraz czynniki społeczno-kulturowe z terapii logopedycznej korzysta stale zwiększająca się liczba osób w różnym wieku (np. w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym terapii logopedycznej potrzebuje ok. 70% dzieci). Terapia logopedyczna zapobiega inwalidyzacji osób dotkniętych zaburzeniami mowy i czynności prymarnych, a także wpływa na poprawę jakości życia pacjentów, ich rodzin i opiekunów.


Status logopedii i perspektywy jej rozwoju

Logopedia jest nauką transdyscyplinarną - tworzy ją zintegrowana wiedza z dziedziny nauk humanistycznych (lingwistyka), nauk społecznych (pedagogika i psychologia) oraz nauk medycznych - takie połączenie wiedzy pozwala na wszechstronny opis ludzkiej mowy i programowanie swoistych dla logopedii procedur postępowania diagnostyczno-terapeutycznego w przypadku jej zaburzeń. Logopedia staje się nauką odrębną, a logopeda wykonuje zawód samodzielny: korzysta ze swoistej wiedzy, osobnych metod i narzędzi w procesie logopedycznego diagnozowania dzieci, młodzieży i dorosłych, samodzielnie stawia rozpoznanie logopedyczne, samodzielnie planuje i prowadzi terapię logopedyczną zgodnie z obowiązującymi standardami postępowania, przy tym wciąż rozwija swą wiedzę i doskonali warsztat zawodowy.

Wyodrębniona i ukształtowana w drugiej połowie XX i na początku XXI w. przestrzeń nauki i aktywności zawodowej wymaga uporządkowania w obrębie osobnej ustawy o zawodzie logopedy, która określi sposoby dochodzenia do zawodu, warunki jego uprawiania i kierunki rozwoju zawodowego logopedów[8]. Potrzeba ustawicznego kształcenia się logopedów oraz zdobywania specjalizacji jest odpowiedzią nie tylko na rozwój wiedzy logopedycznej, obecnie zwłaszcza w zakresie biochemicznych, środowiskowych i kulturowych mechanizmów leżących u podłoża językowych zachowań, ale również przemian społeczno-kulturowych warunkujących normę społeczną i zdrowie psychiczne[9]. Można przyjąć, że wiek XX to czas rozumu i wiedzy, a wiek XXI to czas emocji i komunikacji; do 1993 r. panowała kultura druku, od 1993 r. - kultura obrazu (maleje znaczenie słów, a wzrasta znaczenie obrazów i emotikonów). Dawne kryteria logopedycznej oceny normy nie są już wystarczające, by określić jednoznacznie, jakie zachowania językowe należy oceniać jako „normalne", a jakie jako „nienormalne". Nowe czasy wymuszają konieczność weryfikacji dotychczasowych kryteriów oceny w świetle rozwijającej się teorii interakcji i otwierają nowe możliwości terapii logopedycznej, związanej choćby z możliwościami technologicznymi. Logopedia jako nauka staje przed nowymi wyzwaniami, a pracujący logopedzi przed kolejnymi możliwościami, ale też zobowiązaniami.

Zdumiewające jest to, że pomimo rosnącej liczby logopedów i wzrastającej w społeczeństwie świadomości o zakresie możliwej pomocy logopedycznej jedną z charakterystycznych cech współczesnej cywilizacji jest zwiększająca się liczba osób odznaczających się pewną odmiennością w rozumieniu, budowaniu i realizowaniu wypowiedzi, mających trudności w podporządkowaniu się komunikacyjnym regułom obowiązującym w życiu społecznym, a przez to narażonych na społeczną krytykę, stygmatyzację, a nawet wykluczenie. Zakres problemów logopedycznych w zmieniającej się rzeczywistości stale się poszerza, a przez to społeczna ranga zawodu logopedy we współczesnym świecie wzrasta.


Bibliografia

Grabias S. (red.), 1991, Przedmiot logopedii, seria: Komunikacja językowa i jej zaburzenia, t. 1, red. S. Grabias, Lublin 1991.

Grabias S., 1997, Mowa i jej zaburzenia, „Audiofonologia", t. 10, s. 9-36.

Grabias S., 2001, Perspektywy opisu zaburzeń mowy, [w:] Zaburzenia mowy, t. 1, red. S. Grabias, Lublin, s. 11-43.

Grabias S., 2010/2011, Logopedia - nauka o biologicznych uwarunkowaniach języka i zachowaniach językowych, „Logopedia", t. 39-40, s. 9-34.

Grabias S., 2012, O ostrość refleksji naukowej. Przedmiot logopedii i procedury logopedycznego postępowania, [w:] Logopedia. Wybrane aspekty historii, teorii i praktyki, red. S. Milewski, K. Kaczorowska-Bray, Gdańsk, s. 56-69.

Grabias S., Panasiuk J., Woźniak T., 2015, Wprowadzenie, [w:] Logopedia. Standardy postępowania logopedycznego, red. S. Grabias, J. Panasiuk, T. Woźniak, Lublin, s. 9-11.

Hymes D., 1980, Socjolingwistyka i etnografia mówienia, [w:] Język i społeczeństwo, red. M. Głowiński, Warszawa, s. 46-54.

Kaczmarek L., 1988, Nasze dziecko uczy się mowy, Lublin.

Michalik M., 2015, Transdyscyplinarność logopedii - między metodologiczną koniecznością a teoretyczną utopią, [w:] Metodologia badań logopedycznych z perspektywy teorii i praktyki, red. S. Milewski, K. Kaczorowska-Bray, Gdańsk, s. 32-46.

Mystkowska H., 1970, Właściwości mowy dziecka sześcio-, siedmioletniego, Warszawa.

Ostapiuk B., Pluta-Wojciechowska D., Grabias S., Woźniak T., 2018, Dyskusja po dyskusji na konferencji w Chorzowie, czyli o niektórych problemach logopedii w Polsce, ,,Logopedia" XlVII, z. 1, s. 369-398.

Pąchalska M., 2007, Neuropsychologia kliniczna. Uraz mózgu, t. 1: Procesy poznawcze i emocjonalne, Warszawa: PWN.

Pruszewicz A. (red.) 1992, Foniatria kliniczna, Warszawa.

Przybyla O., Woźniak T., 2015, Raport Projektu NetQues for Speech and Language Therapy Education in Europe, „Logopedia Silesiana", t. 4, s. 415-438.

Styczek I., 1970, Zarys logopedii, Warszawa.

Tarkowski Z., Janas-Kaszczyk J., 1991, O metodologii logopedii. Wprowadzenie do badań nad teorią i metodą logopedii, Lublin.



Artykuł ukazał się w Wielkopolskim Przeglądzie Logopedycznym nr 1/20/2023



[1] Od zawsze zaburzenia mowy naznaczały życie człowieka i od zawsze podejmowano różne próby ich przełamywania. Przez wieki wiedza o odstępstwach od normy w zachowaniach językowych była wycinkowa, a sposoby przełamywania trudności w słownym porozumiewaniu się oparte wyłącznie na obserwacji i intuicyjnym działaniu.

[2] Początki zainteresowania człowieka mową i jej zaburzeniami sięgają czasów przedhistorycznych. Pierwsze wzmianki o skutkach uszkodzeń mózgu dla mowy zostały utrwalone w starożytnym Egipcie ponad trzy tysiące lat p.n.e. Za najstarszy w historii ludzkości zachowany przekaz medyczny, w tym też dokumentację zaburzeń mowy o podłożu neurologicznym, uważa się tzw. Papirus Chirurgiczny Edwina Smitha, czyli zbiór 48 kazuistycznych przypadków, w większości (27) urazów głowy. Wśród udokumentowanych na papirusie przypadków medycznych znajduje się m.in. opis pacjenta, który utracił zdolność mówienia wskutek uszkodzenia mózgu spowodowanego wgnieceniem kości czaszki po stronie lewej. Zdaniem współczesnych badaczy jest to dokumentacja objawów afazji motorycznej wynikającej z uszkodzenia przedniej części „obszaru mowy" - tzw. ośrodka Broki, który został odkryty prawie pięć tysięcy lat później (Pąchalska, 2007).

[3] „Mowa jest aktem w procesie porozumiewania się" - twierdził Leon Kaczmarek. Proces ten zamyka się w precyzyjnie określonym cyklu, w którym pozycję wyjściową zajmuje język, stanowiący podstawę procesu mówienia składającego się z cerebracji i produkcji substancji fonicznej, którego wynikiem jest forma wypowiedzi, a etapem końcowym rozumienie. Na rozumienie składają się trzy elementy: słyszenie, odbiór i analiza językowa (Kaczmarek, 1988, s. 22). Nauki medyczne, opisując mowę, poszukują biologicznych uwarunkowań czynności oddechowych, fonacyjnych i artykulacyjnych (Pruszewicz, 1992, s. 222). Podobnie ujmują zjawisko niektórzy autorzy publikacji psychologicznych i pedagogicznych. Halina Mystkowska (1970, s. 8) zaprezentowała następującą definicję: „Mowę należy [...] ujmować jako funkcję organizmu ludzkiego: układu nerwowego, narządów mowy, ruchu, słuchu", podobnie swoisty biologizm cechuje ujęcie Ireny Styczek, według której mowa jest zespołem czynności polegających na przekształcaniu spostrzeżeń, wyobrażeń, procesów myślowych w odpowiednie symbole dźwiękowe, które kontrolowane są podwójnie poprzez impulsy proprioceptywne i słuchowe (Styczek, 1970).

[4] Zachowania indywidualne, które Grabias nazywa sprawnościami językowymi, charakterystyczne są dla każdego oddzielnie i obejmują sposoby realizacji tekstu, w których ujawniają się psychiczne i fizyczne cechy nadawcy (Grabias, 1997).

[5] Problematyka zaburzeń mowy była wcześniej sygnalizowana przez niektórych lekarzy, np. w Polsce m.in. przez Jana Siestrzyńskiego (1788-1824) - autora dzieła pt. Teoria i mechanizm mowy z zastosowaniem do nauki czytania dla wszystkich, a do nauki wymawiania dla głuchoniemych dzieci..., a także Władysława Ołtuszewskiego (1855-1922) - założyciela Warszawskiego Zakładu Leczniczego dla chorych ze „zboczeniami mowy", który wykazał bezpośredni związek między fonacją a artykulacją w warunkach fizjologii i patologii, opisał koordynacyjny skurcz krtani oraz afonię spastyczną, opublikował kilkadziesiąt prac z dziedziny fizjologii i patologii mowy w języku polskim, niemieckim, rosyjskim i francuskim.

[6] Polskie Towarzystwo Logopedyczne nieprzerwanie wydaje czasopismo „Logopedia", w którym ukazują są artykuły dotyczące kultury języka i biologicznych uwarunkowań rozwoju i zaburzeń mowy. Czasopismo ma charakter interdyscyplinarny, publikuje oryginalne prace opisujące mowę, jej rozwój i zaburzenia z perspektywy lingwistycznej (nauki humanistyczne), psychologicznej i pedagogicznej (nauki społeczne) oraz klinicznej (nauki medyczne). Dotychczas ukazały się 52 numery czasopisma, a począwszy od numeru 47, w jednym roku ukazują się po dwa tomy w obrębie każdego numeru „Logopedii". Czasopismo jest indeksowane w kilku bazach krajowych i międzynarodowych: BazHUmThe Central European Journal of Social Sciences and HumanitiesERIH PLUS , ICI Journal Master List Index CopernicusGłówna Biblioteka LekarskaPOL-indexArianta; pozostaje w dostępie otwartym.

[7] Zgodnie ze statutem członkiem Polskiego Towarzystwa Logopedycznego mogła być każda pełnoletnia osoba, której leży na sercu kultura żywego języka polskiego, pielęgnowanie jej i krzewienie wśród dzieci i dorosłych. Już 17 i 18 kwietnia 1964 r. odbył się w Bydgoszczy I Ogólnopolski Zjazd Logopedów, zorganizowany wspólnie z bydgoskim Oddziałem Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem. 31 czerwca 1964 r. PTL liczyło 209 członków - najliczniej reprezentowane były: Warszawa, Lublin, Poznań, Kraków i Łódź. W 1965 r. założone zostały pierwsze koła terenowe PTL: w Gdańsku, Bydgoszczy i Poznaniu, a rok później również w Lublinie i Warszawie. W 2023 r. Polskie Towarzystwo Logopedyczne, stowarzyszenie ogólnopolskie, zrzeszające ponad 3000 członków w 12 oddziałach terenowych, obchodziło jubileusz 60-lecia swojego istnienia.


[8] Wąskie rozumienie logopedii i rozumienie jej przez pryzmat pedagogiki (etymologicznie: logopedia = wychowanie w słowie; greckie logos i paideia) było w Polsce warunkowane historycznymi wpływami, szczególnie usytuowaniem logopedii w Związku Radzieckim. Obecnie nasilająca się tendencja do medykalizacji tego zawodu jest z kolei wynikiem usytuowania zawodu logopedy w krajach Europy Zachodniej.

[9] Norma to konstrukt teoretyczny, który wyznacza granice pomiędzy zdrowiem a chorobą, normalnością a patologią. Pojęcie nomy psychicznej nie jest ostre ‒ prócz obiektywnej wiedzy potwierdzonej w faktach naukowych obejmuje również uwarunkowania społeczno-kulturowe (w tym aksjologiczne i ideologiczne) oraz polityczno-ekonomiczne. Te zmieniły się zasadniczo na przełomie XX i XI w.



 
Reklama:

 
Internetowa poradnia:

Pytania zadawane najczęściej...

 
Opieka logopedyczna w przedszkolu
Programy użyteczne w gabinecie logopedycznym
Nagrywanie wad wymowy
Forum dyskusyjne:
Newsletter:

W pole poniżej wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać od nas najnowsze informacje.

 
 
 
 
 
 
Wsparcie techniczne: virtualmedia.pl
O nas   |   Certyfikat logopedy   |   DBDL   |   Rekomendacje   |   Linki   |   Kontakt
 

Informujemy, że wszystkie Twoje dane są chronione uwzględniając aktualne przepisy RODO. Korzystamy również z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Prawem Telekomunikacyjnym.
Administrator Danych, Polityka Prywatności.